Jasnozielone, a kiedy dojrzeją prawie białe, bardzo popularna
odmiana w Polsce, sadzone głównie przez amatorów w działkowych ogródkach.
Papierówki.. idealne na przetwory i w sam raz do zjedzenie prosto z drzewa. W
tym roku, jak zawsze, jabłoń na działce nie zawiodła i wszędzie są
papierówki. Powiem wam że takie małe
zielone jabłuszka to potrafią dać w kość, tym bardziej kiedy jest ich masa i
kiedy trzeba każde dokładnie obrać. Ale trochę się na pracowałam razem z mamą i
o to mamy na jesienne i zimowe wieczory pełne zapasy: dżemów, kompotów i soków.
Zapraszam na wizualizację moich poczynań
Dżem jabłkowy z cynamonem
- ok.3-4 kg obranych jabłek
- cynamon
- fruktoza
- 2 opakowania żelfixu
Jabłuszka obieram i wycinamy pestki, płuczemy i wrzucamy do garnka/brytfanny
i smażymy. Co jakiś czas mieszamy bo
mogą się przypalić, potem dodajemy cynamonu. Jak już są odpowiednio podsmażone
to wyłączamy i zostawiamy na 30 minut, potem znowu podpalmy gaz i dosypujemy
żelfixu i fruktozy, gotujemy aż się zagotują, potem jeszcze ok. 3 minut
trzymamy na małym ogniu ciągle mieszając. Ciepłe przekładamy do słoiczków,
zakręcamy, później słoiku gotujemy żeby się dobrze zawekowały.
Niestety zostałam zmuszona wręcz do dodania żelifixu ponieważ rok temu kiedy robiłam dżemy z jeżyn
nie dodałam go i niestety dżemy się popsuły. W tym roku nie chciałam aż tak
ryzykować i zdecydowałam się dodać żelifixu w którym znajdują się głownie
pektyny (mieszanina węglowodanów występująca w ścianach
komórkowych wielu roślin.) . Za to postanowiłam nie dodawać cukru, który
dość często w kupnych dżemach znajduję się w bardzo dużej ilości, zastąpiłam go
fruktozą. Jest to cukier owocowy, bardzo
mocno polecany dla cukrzyków. We własnej
produkcji dżemów, możemy zastąpić cukier miodem czy właśnie fruktozą, wtedy
będą one naprawdę niskosłodzone.
Powiem wam że bardzo mocno nie mogę się już
doczekać, kiedy będę próbować swoich dżemów, zapach przy robieniu był naprawdę
cudny.. pieczone jabłka z cynamonem.
Kompot
jabłkowy
- 2 kg jabłek
- fruktoza
Polecam też bardzo mocno, na takie upalne dni jak dzisiaj, świeży kompot z papierówek do picia. Schłodzony jest naprawdę pyszny i gasi pragnienie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz